2022-08-15 15:32:26
15 sierpnia jest dniem szczególnym w historii naszego kraju. Doskonale znana historia Cudu nad Wisłą, kiedy to Wojsko Polskie odniosło największe militarne zwycięstwo nad czerwoną zarazą w historii, jest w sercu każdego patrioty. Tego dnia przypada też uroczystość nierozerwalnie połączona z ową wiktorią, mianowicie Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny.
Jest zjawiskiem doprawdy przykrym, że wielu dobrych ludzi, prawych patriotów, którzy słusznie czczą bohaterstwo i poświęcenie polskich żołnierzy oraz składają zasłużony hołd polskiemu dowództwu i wszystkim, którzy przyczynili się do tego zwycięstwa, jak np. premier Wincenty Witos, który skłonił szerokie masy polskiego ludu do walki w obronie Ojczyzny, widzą potrzebę zwalczania określenia „Cud nad Wisłą”. Jako argument przytacza się fakt, że określenia tego używali polityczni oponenci marszałka Piłsudskiego w celu zdeprecjonowania osiągnięć jego i jego sztabu. Nie przeczymy temu. Niemniej jednak samemu określeniu nie odbiera to adekwatności. Mówi się również, że nazywanie tego wydarzenia cudem umniejsza bohaterstwo polskich żołnierzy. To także ogromne nieporozumienie.
Zacznijmy od tego, że w teologicznym ujęciu człowiek nie może w ogóle istnieć w oderwaniu od Boga. Panu Bogu dziękujemy za wszystko, choćby nie było w tym żadnej nadzwyczajnej interwencji. Przykładem jest modlitwa przed posiłkiem, w której składamy dziękczynienie za to co otrzymaliśmy. Stąd twierdzenie, że człowiek dokonał czegoś bez Boga jest niedorzecznością.
Tak samo cudem możemy nazwać to jak, dzięki zrządzeniu Opatrzności, wszystkie ziemskie czynniki, a każdy kto zagłębiał się w historię bitwy wie, że było ich bardzo wiele, złożyły się w sumie na zwycięstwo Polaków. Oddajemy w ten sposób należy hołd Najświętszej Pannie i wszystkim zasłużonym.
Najbardziej ewidentnego działania sił nadprzyrodzonych dopatrywać należy się w tej sferze działania Boga, w której działa On przede wszystkim, czyli w ludzkich sercach. Stan polskiego morale był naprawdę opłakany. Konfrontację warszawską poprzedziły przecież tygodnie ciągłego odwrotu. Skąd w żołnierzach nagle masowo odżyła odwaga i wola walki?
445 views12:32