Get Mystery Box with random crypto!

25 listopada o świcie na Rondzie Radosława w Warszawie, zawisł | Ktoś

25 listopada o świcie na Rondzie Radosława w Warszawie, zawisła pomarańczowo-czarna flaga. To wyraz sprzeciwu wobec polityki państwa dotyczącej sytuacji na wschodniej granicy. Kilkunastu policjantów i policjantek próbowało poradzić sobie z trójką aktywistów.

Aktywista podpisujący się pseudonimem Paweł Drzewołaz postanowił zaprotestować przeciwko polityce migracyjnej polskiego rządu (a właściwie jej braku) oraz dramatowi, który rozgrywa się na wschodniej granicy. Wkrótce po tym jak wspinacz umieścił międzynarodową flagę uchodźców i uchodźczyń na kilkunastu metrach nad ziemią, pojawiły się dwie aktywistki z banerem: „Przeciwko ksenofobicznej polityce granicznej”. Odczytano również manifest sporządzony wcześniej przez Drzewołaza (treść umieszczamy na końcu).